Wszystkiego najlepszego z okazji nowego roku! To już 2013 rok. Mam nadzieję, że wcale niepechowy. Po obejrzeniu całego programu z Wrocławia (nudnego jak dla mnie) wybuchły przepiękne fajerwerki! Mój pies siedział pod wersalką i nie miał najmniejszej ochoty wyjść. Alarmy samochodów się powłączały, a mi przez gazowany "szampan" nie chcę się spać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli już przeczytałeś posta to migiem go skomentuj!
A jeśli już to zrobiłeś to z góry dziękuję! :)
Nie mam nic przeciwko spamom. Tylko muszą być to porządne spamiki, to jest komentarz plus reklama bloga.
Pozdrawiam Sia Siaa :-)