.navbar { display:none; }

czwartek, 4 czerwca 2015

Decyzja bez większego sensu, ale niech już będzie!

Witam, cześć i czołem!


Teatrzyk od Czapy ma zaszczyt przedstawić...

Krótką Sztukę Wyjaśniającą

Akcja rozgrywa się w drewnianej ogromnej chacie, gdzie z niewiadomych przyczyn wybudowano niegdyś aulę. Pod sceną w tejże auli zbiera się maleńkie grono bloggerów. Zza kulis wyłazi rozczochrany jegomość, ściskając w spoconych dłoniach teczkę.  Rozgląda się nerwowo. 
Jegomość: Zebraliśmy się tutaj, by... no właśnie, dlaczego? Stasiu, wytłumaczysz?
Na scenę wkracza przygarbiona grzywiasta postać w cienkim szarym swetrze i długim warkoczu.
Stasia: Bo zaszła pomyłka.
Bloggerzy wstrzymują oddech. 
Blogger1Ale jak to?
Stasia: Zdaje się, że zwyczajnie. Nie wiem tylko jak to powiedzieć.
Blogger2: Jakoś musisz.
Jegomość (podchodzi ukradkiem do Stasi i zniża głos do szeptu): Proponuję retrospekcję.
Stasia: Em, proponuję retrospekcję!
Świat zalewa tajemnicza biała mgła, a publiczność ma okazję usłyszeć Tajemniczy Lektorski Głos.
Tajemniczy Lektorski Głos: Stanisława, jak wiemy, zawiesiła swoją działalność we wrześniu zeszłego roku. Próbowała kilkakrotnie ją wznowić, ale bez skutku. W końcu postanowiła, że stworzy blog z opowiadankami zupełnie dla siebie, ale jak to bywa, komentując strony zacnych bloggerów stwierdziła, że jednak, a co, nowy blog będzie dla publiczności (ekhm, ta ludzka chęć sławy). Dlatego też z tej zakurzonej dziury przeniosła się do innej dziury, ale mniej zakurzonej i...
Stasia naciska pilot i mgła się rozstępuje
Stasia: Chodzi o to, że stworzyłam stronę wyłącznie z opowiadankami, zamiast po prostu pisać opowiadania na Radosnej Wariatce i niech już tak będzie. Jednym słowem: Następują przenosiny!
Bloggerzy: Aha.
Kurtyna opada

A teraz już tak najzwyczajniej w świecie: Zapraszam tutaj. Prawdę mówiąc bardziej jestem przywiązana do Radosnej Wariatki, ale jakoś tak wyszło, ech! Jakbyście mieli trochę wolnego czasu, chęci i wgl., to wpadajcie! ^^ 



Kłaniam się: Stasia
(ostatnio czytałam sobie Teatrzyk Zielona Gęś Ildefonsa Gałczyńskiego - uwielbiam człowieka^^)