Wczoraj był koniec roku szkolnego. Coś nie czuję, że są wakacje. Może dopiero w poniedziałek, kiedy nie będę musiała wstawać o siódmej, uświadomię sobie, że... że szkoła minęła. Wczorajszy dzień był i wesoły i smutny zarazem. Żegnałam się z wychowawczynią i ostatni raz byłam w szkole z moją przyjaciółką. Co prawda dostałam tam różne nagrody, ale... wolałabym zamienić je na moją najlepszą koleżankę! Ech!
Jednakże ponury, ostatni dzień szkoły zapoczątkował wakacje! Za tydzień wyjeżdżam i już odliczam godziny, do tego dnia. Jak ja kocham kolonie!
Wiecie co oznacza wyjazd, prawda? Brak internetu. Dlatego odetnę się od WoW na jakiś miesiąc, albo krócej, albo dłużej. Nie wiem.
Pozdrawiam i życzę miłych, ciepłych wakacji.
PS. A oto piosenka śpiewana przez szkolny chór, pod melodię "miałem dziesięć lat".
Miałem 7 lat, gdy usłyszał o mnie świat, założyłem szkolny klub,
kumpel radio zniósł , usłyszałem techno luz i przestałem nagle kuć,
wiatr zbawienia wiał, darowano resztę pał, znów sie można było śmiać,
a w ten szkolny gwar, jak tornado leń się wdarł i ja też - chciałem tak....
Ojciec wkurzył się, kazał uczyć w noc i dzień, ale mi nie chciało się...
Z książek został wiór, znałem milion różnych bzdur i poznałem każdy wzór. X2
Było nas stu, w każdym z nas leń za dwóch,
ale jeden przyświecał nam cel.
Za kilka lat iść z dyplomem przez świat, mieć to co chcę...
Wiec Red bulla łyk i nauka po świt, niecierpliwy w nas ciskał się duch,
dostałem pięć, popłakałem aż się - ...W końcu mam chęć. X2
PSS. Dla ciekawych. Mam świadectwo z czerwonym paskiem z czego się ogromnie cieszę! Nawet średnia wyszła całkiem ładnie :) 5,3! Eeee... No to tyle! Do zobaczenia! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli już przeczytałeś posta to migiem go skomentuj!
A jeśli już to zrobiłeś to z góry dziękuję! :)
Nie mam nic przeciwko spamom. Tylko muszą być to porządne spamiki, to jest komentarz plus reklama bloga.
Pozdrawiam Sia Siaa :-)