.navbar { display:none; }

wtorek, 1 stycznia 2013

Pomarańcza :D



POMARAŃCZA
Więc tak… POMARAŃCZA jest POMARAŃCZowa. Czy nazwa „pomarańcza” pochodzi od koloru „pomarańczowego”? Może „pomarańczowy” kolor jest od „pomarańczy? A czy jak będziemy mówili szybko pomarańcz to wyjdzie ciekawe słówko?   A więc...  POMARAŃCZAPOMARAŃCZAPOMARAŃCZAPOMARAŃCZPOMARAŃCZA POMARAŃCZAPOMARAŃCZAPOMARAŃ… CZAPOMARAŃ. A więc nic nie wyjdzie. Chociaż… Pan Czapomarań… kupił czapki koloru pomarańczowego. Albo czopkę koloru pomarańczowego… A po angielsku pomarańcza to „ORANGE”. Czy to ma związek z ORANGutanem? A oranżada jest z orangutanów? Czyli… Pan Czapomarań je pomarańcze z orangutanów?
Po dzisiejszych rozmyślaniach wniosek jest taki:
Pomarańcza to produkt pana Czapomarania, czyli orangutan w pomarańczy w Orenżadzie.

Ten post to artykuł stworzony przeze mnie w gazetce szkolnej "sCool". :-)

3 komentarze:

  1. aha..Stasiu bardzo fajny blog,pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. :D Nigdy bym czegoś takiego nie wymyśliła/ Jula

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz fajny sposób logicznego myślenia i patrzenia na świat :D POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już przeczytałeś posta to migiem go skomentuj!
A jeśli już to zrobiłeś to z góry dziękuję! :)
Nie mam nic przeciwko spamom. Tylko muszą być to porządne spamiki, to jest komentarz plus reklama bloga.
Pozdrawiam Sia Siaa :-)